Żółwie na meksykańskich Karaibach (Quintana Roo)

Pin
Send
Share
Send

Według Fund for the Conservation of Turtles, na liście obejmującej zarówno żółwie morskie, słodkowodne i lądowe, 25 gatunków jest zagrożonych wyginięciem: dwa w Ameryce Południowej, jeden w Ameryce Środkowej, 12 w Azji, trzy na Madagaskarze, dwa w Stany Zjednoczone, dwa w Australii i jeden na Morzu Śródziemnym. Tymczasem Chelonian Research Foundation poinformowała, że ​​na świecie wyginęło dziewięć gatunków żółwi, a dwie trzecie pozostałych jest w równym niebezpieczeństwie.

Według Fund for the Conservation of Turtles, na liście obejmującej zarówno żółwie morskie, słodkowodne, jak i lądowe, 25 gatunków jest zagrożonych globalnym wyginięciem: dwa w Ameryce Południowej, jeden w Ameryce Środkowej, 12 w Azji, trzy na Madagaskarze, dwa w Stany Zjednoczone, dwa w Australii i jeden na Morzu Śródziemnym. Tymczasem Chelonian Research Foundation poinformowała, że ​​na świecie wyginęło dziewięć gatunków żółwi, a dwie trzecie pozostałych jest w równym niebezpieczeństwie.

Z ośmiu gatunków żółwi morskich znajdujących się na planecie siedem dociera do wybrzeży Meksyku przez Pacyfik, Zatokę Meksykańską i Morze Karaibskie; „Żaden inny kraj nie ma takiej fortuny” - mówi biolog Ana Erosa z Dyrekcji Generalnej ds. Ekologii Rady Miejskiej Benito Juárez, szefa Programu Żółwi Morskich w północnej części Quintana Roo, miejsca, które ma „jedyną plażę, na której cztery gatunki tych żółwi: biały, karetta, szylkretowy i skórzasty ”.

Dynamika plaż w Cancun jest bardzo duża: ruch turystów, a także hałas i światła hoteli wpływają na ich gniazdowanie, jednak zapisy z ostatnich dwóch lat zachęcają naukowców i oddanych z nich przez większą część swojego życia, na zachowanie tego gatunku na wyspie. Lata nieparzyste są mało zagnieżdżone, a podczas par procent wzrasta; w latach nieparzystych notowano zwykle nie więcej niż sto gniazd. Jednak w tym było ich 650, w przeciwieństwie do 1999 i 2001, po tylko 46 i 82 gniazd. W latach parzystych 1998, 2000 i 2002 zarejestrowano odpowiednio 580, 1 402 i 1 721 gniazd; każde gniazdo ma od 100 do 120 jaj.

Ana Erosa wyjaśnia, że ​​istnieje wiele sposobów interpretacji wyników, ponieważ wykonuje się więcej pracy ze względu na to, że na plaży jest więcej ludzi, większy nadzór i lepsze wyniki.

„Chcę wierzyć, że przynajmniej w Cancun żółwie powracają, ale nie mogę zaryzykować stwierdzenia, że ​​populacja się odbudowuje; Możemy również wywnioskować, że być może te żółwie są przemieszczane z innego obszaru. Hipotez jest wiele ”- stwierdza.

Program ochrony żółwi morskich rozpoczął się w 1994 r. I obejmuje północną część stanu oraz miasta Isla Mujeres, Contoy, Cozumel, Playa del Carmen i Holbox; polega na uświadamianiu branży hotelarskiej o znaczeniu tego gatunku, informowaniu, że żółw jest zagrożony wyginięciem i jest chroniony na szczeblu federalnym, stąd wszelkie działania niezgodne z prawem, sprzedaż lub spożywanie jaj, polowanie lub łowienie ryb mogą podlegać karze do sześciu lat więzienia.

Podobnie, szkolenia teoretyczno-praktyczne są organizowane dla personelu hotelowego, uczą się, co robić, gdy żółw wychodzi na tarło, jak przeszczepiać gniazda i tworzyć zagrody ochronne lub inkubacyjne, obszar, który musi być ogrodzony, chroniony. i strzeżony. Hotelarze proszeni są o usuwanie na noc przedmiotów z plaży, takich jak leżaki, a także o wyłączanie lub zmianę orientacji świateł wychodzących na plażę. Wyjście z morza każdego zwierzęcia, czas, data, gatunek i liczba jaj pozostawionych w gnieździe są odnotowywane na kartach. Jednym z celów na 2004 rok będzie zintensyfikowanie znakowania samic żółwi w celu uzyskania dokładniejszych zapisów ich zwyczajów i cykli reprodukcyjnych.

Październik w Cancun to jeden z okresów wypuszczania młodych żółwi morskich, które gniazdowały od maja do września na 12 kilometrach plaży. Oficjalna impreza odbywa się przed plażą kurortu, która osłaniała najwięcej gniazd czelonów i jest obecna z udziałem władz miejskich, mediów, turystów i mieszkańców, którzy chcą się przyłączyć.

Z roku na rok wyzwolenie, które ma miejsce na wybrzeżu Quintana Roo, staje się celebracją wysiłków stowarzyszeń obywatelskich, które chronią tego gada, oraz dyżurnych władz lokalnych. Około siódmej w nocy, gdy małe żółwiki nie są już narażone na pożarcie przez drapieżne ptaki latające nad morzami, ludzie tworzą płot przed białymi falami, osoby odpowiedzialne za gniazda wydają stosowne instrukcje: nie używać Flash, aby sfotografować zwierzęta, które wcześniej były rozdawane wśród uczestników, zwłaszcza dzieci, i nadać żółwiowi imię przed wypuszczeniem go na piasek, licząc do trzech. Tłum z szacunkiem stosuje się do wskazań, ze wzruszeniem widzą małe żółwie odchodzące ochoczo w kierunku ogromnego morza.

Mówi się, że na sto żółwi tylko jeden lub dwa osiągną dorosłość.

Źródło: Nieznany Meksyk nr 322 / grudzień 2003

Pin
Send
Share
Send

Wideo: Akwaterrarium dla żółwia wonnego (Wrzesień 2024).