Fotografia autochtoniczna: Alejandra Platt-Torres

Pin
Send
Share
Send

To tutaj zaczyna się moja potrzeba fotografowania moich przodków, z powodu chęci odnalezienia swoich rdzennych korzeni, historii mojej rodziny i mojej obsesji na punkcie wiedzy tego, czego nie wiem ...

Moje pochodzenie zaczęło się od przybycia Richarda Platta z Anglii (1604-1685), który wyjechał do Stanów Zjednoczonych w 1638 roku; siedem pokoleń później urodził się mój pradziadek Frederick Platt (1841-1893). W 1867 roku mój pradziadek podjął decyzję o wyjeździe z Nowego Jorku do Kalifornii. Po drodze Fryderyk zdecydował się udać do Sonory z powodu „gorączki złota”, docierając do miejscowości Lecoripa, gdzie rdzenni mieszkańcy wciąż walczyli o swoje terytorium. W tym czasie rząd odebrał rdzennym mieszkańcom ich ziemie, aby sprzedać je obcokrajowcom poślubionym meksykańskim kobietom, w tym samym przypadku, w którym był mój pradziadek.

To tutaj zaczyna się moja potrzeba fotografowania moich przodków, z powodu chęci odnalezienia swoich rdzennych korzeni, mojej historii rodzinnej i mojej obsesji na punkcie poznania tego, czego nie wiem. Szukając dowodów na to, co wydarzyło się w latach, kiedy mój pradziadek przybył do Sonory, znalazłem masakrę, która miała miejsce w 1868 roku, podczas której doszło do wielu konfrontacji między rdzenną ludnością a białymi (chętnymi do zagarnięcia ziem dawnej ). W tym samym roku rząd federalny zarządził w nocy 18 lutego masakrę 600 więźniów Indian Yaqui w kościele Bacum.

Ziemie mojej rodziny były przekazywane z pokolenia na pokolenie; najpierw mojemu dziadkowi Federico (1876-1958); potem do mojego ojca (1917-1981). Słyszałem, jak mówił, że gdy miał około dziewięciu lat, widział długowłosych mężczyzn jeżdżących na koniach bez siodeł, z łukami i strzałami, i że ich gonili. Teraz nowe pokolenia znalazły dług na ziemi za nowe sposoby życia, które prowadzimy, nie zdając sobie sprawy z zła, które robimy.

Moje poszukiwanie w tej sytuacji to wiedzieć, czego nie wiem, a czego myślę, że nigdy się nie dowiem i nie zrozumiem. Wiedząc, że pokolenia mojej rodziny żyły na ziemiach należących do rdzennej ludności i że wiem, że nie jest to jedyna rodzina w naszym narodzie, ale że stanowimy większość, zachęca mnie, abym tym dziełem okazywał jej głęboki podziw, moja rasa, ze względu na moich przodków nie ze Stanów Zjednoczonych, ale z Meksyku; Mogę tylko zaoferować te zdjęcia jako hołd dla cierpienia, które nadal wywołujemy ... nie wiedząc, czego nie wiemy.

ALEJANDRA PLATT

Urodził się w Hermosillo w Sonorze w 1960 roku. Mieszka między Sonorą a Arizoną. Grant współinwestycyjny FONCA, 1999, projekt „W imię Boga” oraz Państwowy Fundusz Kultury i Sztuki Sonory, 1993, projekt „Hijos del Sol”.

Miał wiele wystaw indywidualnych, a do najważniejszych należą: Arizona State Museum z wystawą i konferencją „W imię Boga”, Tucson, Arizona, USA, 2003; The Mexican Community Centre i Konsulat Generalny Meksyku, The Center for Mexican American Studies i College of Liberal Arts Uniwersytetu Teksasu w Austin, z wystawą i konferencją „W imię Boga”, Austin, Teksas, USA, 2002 Prezentacja książki „W imię Boga”, Centro de la Imagen, Meksyk, DF, 2000. Oraz Muzeum José Luisa Cuevasa z „Hijos del Sol”, Meksyk, DF, 1996.

Wśród kolektywów są „Mexican Photographers”, Photo September, Tucson, Arizona, USA, 2003. „Homenaje al Padre Kino”, Segno, Trento, Włochy, 2002. „Latin American Photography Show”, San Juan, Puerto Rico, 1997 i w México, DF, 1996. „Con Ojos de Mujer”, Lima, Peru, Antwerpia, Belgia i Madryt, Hiszpania, 1996 i Pekin, Chiny, 1995. Oraz „VI Biennale Fotografii”, Meksyk, DF, 1994.

Jego prace znajdują się w prywatnych kolekcjach w Tucson, Arizona, USA, 2003 r. Oraz w Hermosillo, Sonora, 2002 r. W różnych instytucjach i muzeach, takich jak Frank Waters Foundation, Taos, Nowy Meksyk, USA, 2002 r. Muzeum Antropologii i Historii, INAH , Meksyk, DF, 2000. Muzeum Santo Domingo, INAH, Oaxaca, Oax., 1998. Uniwersytet Sonora, Hermosillo, Sonora, 1996. I Sonora Institute of Culture, Hermosillo, Sonora.

Pin
Send
Share
Send