W granicach Sonory i Chihuahua, gdzie krajobraz górski ledwo odsłania ślad człowieka, niskie pimy, potomkowie rdzennej grupy, która wcześniej zajmowała duże, nieregularne terytorium, żyją w małych społecznościach, od południowej Sonory po rzekę Gila. Podczas podboju i kolonizacji zostali oddzieleni od swoich braci, którzy znaleźli schronienie na pustyni.
Izolacja, w jakiej żyły te społeczności, jest bardzo duża; Jednak w 1991 roku zamieszkał z nimi ks. David José Beaumont, któremu udało się zdobyć ich zaufanie, poznając ich i poznając ich styl życia.
Ojciec David osiadł w Yécora, Sonora, a stamtąd odwiedzał miasta Los Pilares, El Kipor, Los Encinos i La Dura od domu do domu. Ludzie dzielili się z nim swoimi zwyczajami, historią, czasem, jedzeniem; iw ten sposób był w stanie uświadomić sobie, że część jego tradycji i wierzeń została utracona.
W tym czasie udał się z wizytą do Yaquis i Mayos z Sonora oraz Pimas of Chihuahua, aby poznać ich zwyczaje i w ten sposób pomóc Pimas z Maycoba i Yécora w ratowaniu ich. Sami Pimy powiedzieli ojcu, że mieli tańce, pieśni, ceremonie, obrzędy, których już nie pamiętali. Założył więc rdzenny zespół duszpasterski, aby szukać wszystkich, którzy zachowali w pamięci wydarzenia z przeszłości, i poszli za legendami, które wskazywały drogę do rozpoczęcia od nowa i ratowania ich już zapomnianej kultury.
Z postaci przedstawionych w jaskiniach istniejących w okolicy, w których wielokrotnie pojawia się jeleń, ci sami starsi skojarzyli te obrazy z tańcem, który ich zdaniem był praktykowany wśród ich przodków. Teraz kobiety Pima przynoszą Taniec Jelenia do swojego rdzennego centrum ceremonialnego jako coś wyjątkowego.
KOŚCIÓŁ SAN FRANCISCO DE BORJA DE MAYCOBA
Starożytny kościół Maycoba został założony pod nazwą San Francisco de Borja w 1676 r. Jego pierwszymi misjonarzami byli jezuici. Oprócz działalności ewangelizacyjnej w regionie wprowadzili oni zwierzęta gospodarskie i różne uprawy oraz uczyli ludów Pima technik rolniczych.
Około 1690 roku doszło do buntu Tarahumara przeciwko Hiszpanom; Spalili kościoły Maycoba i Yécora i zniszczyli je w ciągu zaledwie dwóch tygodni. Nie wiadomo, czy zostały odbudowane, czy też pozostały w ruinie, ponieważ ściany z gliny były tak grube, że nie zostały całkowicie zniszczone. Mniej zniszczona część była nadal używana przez ojców jezuitów do 1767 r., Kiedy to zostali wygnani z Nowej Hiszpanii, a misje Pima przeszły w ręce franciszkanów.
REKONSTRUKCJA NOWEGO KOŚCIOŁA
Odkąd ojciec David przybył do Maycoba, Pimowie najczęściej prosili go o odbudowę kościoła. Aby zrealizować ten projekt, musiał kilkakrotnie podróżować, aby uzyskać pomoc finansową od Federalnej Komisji ds.Elektryczności, INI, INAH, Kultur Ludowych i władz Kościoła Katolickiego, a także uzyskać pozwolenie na budowę i przyjść do niego architektów.
Stary kościół został zbudowany przez ręce Pimów w 1676 roku; adobes zostały wykonane samodzielnie. Stąd ojcu Davidowi udało się go odbudować przez obecne pimy. Około 5 tysięcy adobów zostało wykonanych, podobnie jak poprzednie, w tym samym procesie z przeszłości, aby zbudować pierwszą część sanktuarium. Przyjęto pierwotny kształt fundamentu i stamtąd nastąpiła przebudowa: równa wielkość i grubość ścian o szerokości około dwóch metrów, przy wysokości trzech i pół metra. Wysiłek tych pimów jako murarzy był intensywny, zwłaszcza dlatego, że chcieli, aby ich kościół był w tym stuleciu, gdzie wiele ich tradycji było na skraju wyginięcia.
STARE JASKINIE PIMASKIE
W całym regionie między Yécora i Maycoba, gdzie kiedyś żyli Pimowie, znajduje się około 40 jaskiń; tam odmawiali swoje modlitwy i rytuały. Nadal zamieszkują je rodziny. Odkryto w nich pozostałości kości, garnków, metate, guari (mat) i innych przedmiotów domowych; także bardzo stare pochówki, jak na przykład Pilares, gdzie mieszkała duża rodzina.
Istnieją ogromne jaskinie, a także małe, w których zmieści się tylko jedno ciało. Wszystkie są święte, ponieważ zachowują swoją przeszłość. Odwiedzamy trzy z nich: jaskinię Pinta, w której znajdują się malowidła naskalne. Prowadzi do niego droga z Yécora do Maycoba na 20 km, wjeżdża się przez Las Víboras po lewej stronie (drogą gruntową), następnie przejeżdża się przez rancza La Cebadilla, Los Horcones (30 minut, ok. 8 km); Gdy dotarliśmy na ranczo Los Lajeros, zostawiliśmy samochód i szliśmy przez godzinę wśród wzgórz, samolotów i stromych zjazdów. Następnego dnia zwiedziliśmy kolejne dwie jaskinie na ranczu Las Playits: idąc kilometr znaleźliśmy pozostałości bardzo starej pimy, a stamtąd udaliśmy się na kolejną farmę, na której mieszkają Manuel i jego żona Bertha Campa Revilla, która służyła nam jako przewodnicy. Spacerujemy płasko i schodzimy z klifów, znajdujemy małą tamę zrobioną przez nich dla bydła, w której wydaje się, że dobrze się kąpie. Ponieważ do jaskiń trudno się dostać i potrzebny jest przewodnik, warto zaznaczyć, że Manuel i Bertha mają restaurację nad rzeką Mulatos, 26 km od Yécory w kierunku Maycoba; Zawsze tam są, ze swoim pysznym jedzeniem: machaca, tortille z mąki, fasolą Sonora, świeżym serem i serem z regionu Chihuahua oraz typowym napojem o nazwie bacanora.
WYCINANIE DRZEW W REGIONIE MAJKOBY I YÉCORY
Odkąd rozpoczęto wycinkę sosen w tym regionie (mówimy o tym wiele lat temu), problem ten został zauważony na wzgórzach, a nawet w życiu metysów i rdzennych mieszkańców, ponieważ las jest życiem Pimów. Teraz sosny się skończyły i kontynuują one z bardzo cennym drzewem w tym regionie, jakim jest dąb, o wielkich rozmiarach i niezwykłej urodzie. Jeśli wycinka będzie kontynuowana, skończą się dęby i sosny, a zobaczymy tylko pustynne góry i wymieranie ssaków, ptaków i owadów. Jeśli te ostatnie drzewa zostaną zniszczone, przyszłość ludu Pima jest zagrożona; będą zmuszeni wyemigrować do dużych miast w poszukiwaniu pracy.
LEGENDA PIMA O TWORZENIU ŚWIATA
Bóg najpierw uczynił ludzi bardzo silnymi i wielkimi, ale ci ludzie ignorowali Boga. Potem Bóg ukarał ich wodą (potopem) i byli skończeni. Potem Bóg stworzył ich ponownie, a ludzie znowu ich zignorowali; potem Bóg posłał Słońce, aby zstąpiło na ziemię. Legenda głosi, że po zachodzie słońca ludzie chowali się do jaskiń, aby uchronić się przed spaleniem na śmierć. Stąd istnienie kości w jaskiniach. Potem znowu zrobili to ludzie, którzy są obecnymi Pimami, ale mówią, że tak jak świat, stanie się to samo: Słońce zajdzie i spali wszystko.
JEŚLI POTRZEBUJESZ DO YÉCORA
Wyjeżdżając z Hermosillo na wschód, w kierunku Cuauhtémoc (Chihuahua), autostradą federalną nr. 16, przejeżdżasz przez La Colorada, San José de Pimas, Tecoripa, Tonichi, Santa Rosa i Yécora (280 km). Od Yécora do Maycoba jest jeszcze 51 km tą samą drogą; Podróż z Hermosillo do Yécora trwa 4 godziny i 1 godzinę od Yécora do Maycoba.
