Wybrzeże Michoacán. Schronienie wolności.

Pin
Send
Share
Send

Na południu wybrzeże Pacyfiku tworzą długie plaże z drobnym piaskiem, ograniczone monumentalnymi pionowymi ścianami szorstkiej skały. Od rzeki Coahuayana do Balsas rozciąga się szereg samotnych, agresywnych, odległych, prymitywnych plaż i tak pięknych!

Z majestatycznych łańcuchów górskich równoległych do wybrzeża, topografia opada stromo, by nagle zakończyć się w morzu, z surowymi klifami, u których stopy fale rozbijają się z wielką gwałtownością. Jej klify służą jako wieże strażnicze, na których można przez dziesiątki kilometrów kontemplować zróżnicowany wygląd wybrzeża. Małe doliny i plaże są przeplatane między gigantycznymi wypukłościami skał magmowych, które pokazują wulkaniczne pochodzenie kolosalnych formacji kamiennych, podobnych do ostrych kolców prehistorycznych dinozaurów, i przenikają do wody, gdzie tworzą rafy i wysepki.

Nierozerwalna plątanina drzew i zarośli pokrywa góry, nad brzegami rzek i strumieni, bujność tropikalnej roślinności osiąga punkt kulminacyjny. Ogromne mulatki o czerwonych pniach wznoszą się ku niebu, zaciekle walcząc o światło słoneczne, z ceibami i kasztanowcami. Po kąpieli w bujnych baldachimach słońce przesącza się przez szczeliny gęstego listowia i tworzy cienkie świecące nitki, które zakłócają ciemność wnętrza lasu, gdzie odkrywa grzyby i grzyby wysysające życie z pni; jak również liany i pnącza, które w chaotycznym szale dusią się nawzajem, łączą kłody i krzewy i ściskają je na śmierć.

O zmroku złociste światło zachodzącego słońca uwydatnia kolory krajobrazu: granat, który po dotarciu na plażę zamienia się w eteryczną biel; żółć piasku, która jest wypełniona maleńkimi odblaskami, gdy docierają promienie słoneczne; zieleń palmowych gajów otaczających wybrzeże i namorzyny przy ujściach rzek, gdzie stada wędrują w poszukiwaniu pożywienia.

Na południu linię brzegową tworzą długie plaże z drobnym piaskiem, ograniczone monumentalnymi pionowymi ścianami z szorstkiej skały. Od rzeki Coahuayana do Balsas rozciąga się szereg samotnych, agresywnych, odległych, prymitywnych plaż i tak pięknych! To wybrzeże Michoacán, jednego z ostatnich bastionów naturalnego piękna Meksyku, po tym jak znaczna część jego wybrzeża i piękne plaże zostały opanowane przez ogromne kompleksy turystyczne, które zmieniły krajobraz i wykorzeniły jego pierwotnych mieszkańców.

To właśnie izolacja uczyniła ten region geograficzny idealnym schronieniem dla dzikiej przyrody i dla różnych grup ludzkich, które walczą o zachowanie swoich wielowiekowych tradycji i sposobów życia w obliczu irracjonalnego ataku współczesnej cywilizacji, aby je unicestwić. Wiele rdzennych mieszkańców zamieszkuje ten obszar w małych społecznościach na wybrzeżu, gdzie język nahuatl zastępuje hiszpański. Rzadka i fascynująca atmosfera panuje w małych sklepikach charrerías, wciąż pozbawionych elektryczności, oświetlonych nocą lampami, w których słabym świetle kupuje się i sprzedaje w dziwnym i archaicznym języku, co świadczy o energicznej obecności Starożytne kultury, których korzenie są tak solidne, że są w pełni aktualne w naszych czasach nowożytnych.

Od dzieciństwa zupełnie inny sposób życia: dorastające dzieci bawiące się na falach lub biegające swobodnie po plaży; uczą się łowić w ujściach rzek niemal natychmiast po tym, jak nauczą się chodzić; zanurzone w naturalnym świecie, w którym uwolniona wyobraźnia jest wypełniona fantazjami. I nie mogło być inaczej, w wielkiej scenerii, w której rozwijają się, w bliskim kontakcie z naturą, wśród fantastycznych formacji skalnych z niewyraźnymi postaciami zwierząt lub ogromną ręką, która wznosi się z głębi oceanu i wskazuje w niebo. jakby to był ostatni gest kamiennego olbrzyma tonącego pod wodami.

Pod wysepkami utworzonymi przez gigantyczne głazy działanie wody stworzyło tunele, przez które fale przenikają z potężnym rykiem wytwarzanym przez rozbijanie się o ściany skalne, aby wyjść na drugim końcu zamienionym w rosę.

Nieskończona wściekłość fal oceanicznych, które rozbijają się o piasek, nasila się w nocy, podczas przypływu i wywołuje ogłuszający i niepokojący ryk, jakby próbując zaprzeczyć jego nazwie: Pacyfik. Siła fal osiąga maksymalną gwałtowność, gdy zwiększa się rozmiar wraz z corocznym nadejściem cyklonów; a uciekając ze swoich granic, jakby odzyskując swoją ziemię, rozbija piasek i odtwarza plaże. Sczerniałe niebo zmienia dni w noc i tworzy przerażającą apokaliptyczną atmosferę; niesie ze sobą powódź, która wylewa koryta rzek, zmywa zbocza wzgórz, niesie błoto i drzewa i zalewa wszystko. Huraganowy wiatr ściąga głowy palm i niszczy chaty, rozrzucając je w powietrzu na strzępy. Wyczuwając bliskość chaosu, świat jest opuszczony; zwierzęta szybko uciekają, a mężczyzna kuca.

Po burzy cisza trwa. Podczas spokojnych zachodów słońca, kiedy niebo wypełnia się różowymi chmurami, wyróżnia się przelotny lot ptaków poszukujących nocnego schronienia, a mgliste wierzchołki gajów palmowych kołyszą się orzeźwiająca bryza.

Z doświadczeniem krajobrazu łączy się współistnienie z innymi istotami, z którymi dzielimy ziemię. Od malutkiego kraba pustelnika, który niesie na grzbiecie swoją ogromną muszlę, przeciągając ją przez piasek i pozostawiając ślad małych równoległych śladów; fascynującym żółwiom morskim, które podążają za tajemniczym i nieuniknionym wezwaniem i co roku udają się na plaże, aby po bolesnym spacerze po piasku złożyć jaja w małych dziurkach wykopanych tylnymi płetwami.

Jednym z najbardziej zaskakujących szczegółów jest to, że żółwie rozmnażają się tylko na plażach, na których nie ma sztucznego światła. W okresie tarła, podróżując nocą wzdłuż wybrzeża, niesamowite jest spotkanie z ciemną masą gadów, prowadzących się w ciemności z niepokojącą precyzją. Na klarowności piasku wyróżnia się postać golfinów, karet, a nawet nierealna wizja ogromnej lutni.

Znajdując się na skraju wyginięcia, populacja chelonów stopniowo odradzała się dzięki chwalebnej działalności grup ekologicznych, takich jak studenci z Uniwersytetu Michoacán, którzy podjęli żmudne wysiłki w celu podniesienia świadomości ludności w zakresie ochrony żółwie. Nagrodą godną twoich wysiłków są narodziny maleńkich piskląt, które w cudowny sposób wynurzają się z piasku i podejmują szaloną ucieczkę do morza w chwalebnym pokazie tętniącej życiem pasji życia, aby utrwalić się we Wszechświecie.

Ogromna różnorodność ptaków to kolejny z cudów regionu. W szyku, jak małe eskadry, na brzegu morza, pstrokaty tłum ptaków obserwuje fale ostrym wzrokiem, w poszukiwaniu bulgotania morza, które sygnalizuje obecność ławic na brzegu wody. I oto one są obecne, pulchne mewy; zakonnice z czarnymi plecami i białym brzuchem, jakby ubrane w szaty; zawory morskie ustawione tak, aby zapewnić najmniejszy opór wiatrowi; pelikany z błoniastymi workami gardłowymi; i chichicuilotes z długimi i cienkimi nogami.

W głębi lądu, w ujściach rzek, ukradkiem przycupniętych na mokradłach namorzynowych, nieskazitelnie upierzone białe czaple wyróżniają się wśród zieleni, powoli brodzą przez krystaliczne i płytkie wody, próbując złapać małe ryby, które szybko pływają między ich długimi nogami. Są też mureny i dzioby kajaków, ibis ze smukłymi zakrzywionymi dziobami; i czasami jasnoróżową łopatkę.

Na klifach i skałach wysepek żyją miny i fregaty, których odchody bielą skały, sprawiając wrażenie pokrytych śniegiem. Samce fregaty mają ciemnoczerwony worek naczyniowy, który silnie kontrastuje z ich czarnym upierzeniem; Na dużych wysokościach często można zobaczyć jego ciemną postać ze skrzydłami nietoperza, lecącą łagodnie, szybującą w wysokich prądach powietrza.

Również odpowiedzialny za University of Michoacán, opracowywany jest program badań i ochrony iguany. Wizyta w rustykalnym centrum badawczym jest bardzo interesująca, gdzie iguany wszystkich rozmiarów, kolorów i… smaków są hodowane i badane w klatkach i zagrodach!

Nad brzegiem morza, w świetle księżyca, dusza zachwyca się blaskiem tego wspaniałego i cudownego świata. Ale cywilizacja wciąż łamie równowagę; Chociaż zapewnił pewne korzyści, takie jak łodzie motorowe do wędkowania, które w dużej mierze zastąpiły stare drewniane łodzie i wiosła, wprowadzenie kultury obcej naturze i niezrozumiałej we wszystkich jej konsekwencjach spowodowało skażenie krajobrazu. z odpadami przemysłowymi, które z powodu nieznajomości sposobu ich postępowania i braku procedur ich utylizacji sieją spustoszenie w środowisku.

Różnorodność idei, istot, środowisk, marzeń jest istotną częścią życia. Zachowania bogactw kulturowych, które stanowią istotę naszego kraju, nie można odkładać. Meksyk dumny ze swoich korzeni jest konieczny, z zachowanymi naturalnymi miejscami, takimi jak złote plaże, na których żółwie przybywają, aby złożyć jaja, aby nadal korzystać z prawa do życia; z dzikimi miejscami, aby identyfikować się z naturą i sobą; gdzie możemy spać pod gwiazdami i na nowo odkryć wolność. W końcu wolność jest częścią tego, co czyni nas ludźmi ...

Pin
Send
Share
Send

Wideo: Dziennik Telewizyjny - DTV - r. (Może 2024).