Wycieczka do krainy Amuzgos (Oaxaca)

Pin
Send
Share
Send

Ta niewielka grupa etniczna, która żyje między granicami Oaxaca i Guerrero, zwraca uwagę na siłę, z jaką zachowuje swoje tradycje. Na pierwszy rzut oka wyróżnia się piękna odzież, która je wyróżnia.

Imponujące krajobrazy gór przyjemnie zaskakują tych, którzy decydują się na wejście do Mixteca. Mieszane są różne kolory: wiele odmian zieleni, żółci, brązu, terakoty; a błękity, odwiedzane przez białych, zwiastują deszcz, który odżywia cały region. To wizualne piękno jest pierwszym prezentem, jakim czczeni są goście.

Kierujemy się w stronę Santiago Pinotepa Nacional; w najwyższej części Sierra znajdują się miasta Tlaxiaco i Putla, będące bramami do wielu społeczności Mixtec i Triqui. Kontynuujemy naszą trasę w kierunku wybrzeża, kilka kilometrów przed nim docieramy do San Pedro Amuzgos, które w swoim oryginalnym języku nazywa się Tzjon Non (pisane również jako Tajon Noan) i oznacza „miasto przędzy”: jest to siedziba miejska Amuzga po stronie Oaxaca.

Tam, podobnie jak w miejscach, które później odwiedziliśmy, zaskoczyła nas szlachetność mieszkańców, ich witalność i serdeczne traktowanie. Idąc jego ulicami, dochodzimy do jednej z czterech istniejących tam szkół; Uderzyło nas, jak dziesiątki dziewcząt i chłopców, między śmiechem a zabawą, uczestniczyło w budowie nowej sali; Jego praca polegała na transportowaniu wody do mieszanki na łodziach według wielkości każdej osoby. Jeden z nauczycieli wyjaśnił nam, że zajmował się ciężkimi lub złożonymi zadaniami wśród wszystkich wykonywanych przez społeczność; w tym przypadku praca maluchów była niezbędna, ponieważ przynosili wodę z małego strumienia. „Jest jeszcze i bardzo dbamy o wodę” - powiedział nam. Podczas gdy maluchy bawiły się odrabianiem lekcji i brały udział w konkursach na szybkość, nauczyciele i część rodziców dzieci realizowali zadania, które miały na celu budowę nowej części szkoły. W ten sposób każdy współpracuje przy ważnym zadaniu i „dla nich jest to bardziej cenione” - powiedział nauczyciel. Zwyczaj wspólnego wykonywania pracy dla osiągnięcia wspólnego celu jest bardzo powszechny w Oaxaca; w przesmyku jest znany jako guelaguetza, aw Mixteca nazywają go tequio.

Amuzgos lub Amochcos to osobliwy lud. Chociaż Mixtekowie, z którymi są spokrewnieni, byli pod wpływem swoich sąsiadów, ich zwyczaje i własny język pozostają w mocy, aw niektórych aspektach zostały wzmocnione. Słyną w regionie Dolnego Mixtecu i na wybrzeżu ze swojej znajomości dzikich roślin o zastosowaniach leczniczych, a także ze wspaniałego rozwoju medycyny tradycyjnej, do której mają duże zaufanie, gdyż zapewniają, że jest ona znacznie skuteczniejsza.

Aby dowiedzieć się więcej o tym mieście, staramy się przybliżyć jego historię: odkryliśmy, że słowo amuzgo pochodzi od słowa amoxco (z nahuatl amoxtli, book, and co, locative); dlatego amuzgo oznaczałoby: „miejsce książek”.

Według wskaźników społeczno-ekonomicznych spisu przeprowadzonego przez INI w 1993 r. Ta grupa etniczna składała się z 23 456 Amuzgos w stanie Guerrero i 4217 z Oaxaca, wszystkich mówiących w swoim języku ojczystym. Tylko w Ometepec hiszpański mówi więcej niż Amuzgo; W innych społecznościach mieszkańcy mówią swoim językiem, a niewiele osób mówi dobrze po hiszpańsku.

Później jedziemy w kierunku Santiago Pinotepa Nacional i stamtąd jedziemy drogą prowadzącą do portu Acapulco w poszukiwaniu zbocza prowadzącego do Ometepec, największego z miast Amuzgo. Ma charakter małego miasta, jest tu sporo hoteli i restauracji, jest to obowiązkowy odpoczynek przed wspinaczką w góry po stronie Guerrero. Odwiedzamy niedzielny targ, gdzie pochodzą z najbardziej odległych społeczności Amuzga, aby sprzedawać lub wymieniać swoje produkty i kupować to, czego potrzebują do domu. Ometepec jest głównie metysem i ma populację mulatów.

Wczesnym rankiem ruszyliśmy w góry. Naszym celem było dotarcie do społeczności Xochistlahuaca. Dzień był doskonały: bezchmurny i od samego początku odczuwalny upał. Droga była w porządku do pewnego momentu; wtedy wyglądał jak glina. W jednej z pierwszych wspólnot znajdujemy procesję. Zapytaliśmy, jaki był tego powód, a oni powiedzieli nam, że zabrali św. Augustyna, aby poprosił go o deszcz, ponieważ bardzo ich boli susza. Dopiero wtedy zdaliśmy sobie sprawę z dziwnego zjawiska: w górach widzieliśmy deszcz, ale w strefie przybrzeżnej i niżej upał był uciążliwy i rzeczywiście nie było żadnych oznak, że spadnie trochę wody. W procesji mężczyźni w środku nieśli świętego, a kobiety, które stanowiły większość, tworzyły swego rodzaju eskortę, każda z bukietem kwiatów w rękach, modlili się i śpiewali w Amuzgo.

Później znajdujemy pogrzeb. Członkowie społeczności po cichu i spokojnie wyjęli trumny i poprosili, abyśmy nie robili zdjęć. Szli powoli w stronę panteonu i wskazywali, że nie możemy im towarzyszyć; widzieliśmy, że grupa pań czekała na przybycie procesji z bukietami kwiatów podobnymi do tych, które widzieliśmy w procesji. Wyszli z przodu i grupa ruszyła w dół kanionu.

Chociaż Amuzgos są w większości katolikami, łączą swoje praktyki religijne z obrzędami pochodzenia przedhiszpańskiego, poświęconymi głównie rolnictwu; Modlą się o obfite plony i wzywają do ochrony przyrody, kanionów, rzek, gór, deszczu, oczywiście króla słońca i innych naturalnych przejawów.

Po dotarciu do Xochistlahuaca znaleźliśmy piękne miasteczko z białymi domami i czerwonymi dachówkami. Zaskoczyła nas nienaganna czystość brukowanych uliczek i chodników. Przechodząc przez nie, poznaliśmy wspólnotowy warsztat hafciarski i przędzalniczy koordynowany przez Evangelinę, która mówi trochę po hiszpańsku i dlatego jest reprezentantem i odpowiedzialnym za opiekę nad gośćmi, którzy poznają pracę, którą tam wykonują.

Dzielimy się z Evangeliną i innymi kobietami podczas ich pracy; Opowiedzieli nam, jak wykonują cały proces, od zgrzeblenia nici, tkania tkaniny, wykonania ubrania i wreszcie wyhaftowania go z tym dobrym smakiem i schludnością, która ich charakteryzuje, umiejętnością przekazywaną od matek przez córki przez pokolenia.

Odwiedzamy rynek i śmiejemy się z elcuetero, postacią, która podróżuje po okolicznych miastach, niosąc niezbędne rzeczy na uroczystość. Rozmawialiśmy również ze sprzedawcą nici, który sprowadza je z innej, bardziej odległej społeczności, dla pań, które nie chcą lub nie są w stanie produkować własnych nici do haftu.

Główną działalnością gospodarczą mieszkańców Amuzgo jest rolnictwo, które pozwala im jedynie na skromne życie, jak większość małych społeczności rolniczych w naszym kraju. Jego główne uprawy to: kukurydza, fasola, chili, orzeszki ziemne, dynia, słodkie ziemniaki, trzcina cukrowa, hibiskus, pomidory i inne mniej istotne. Mają dużą różnorodność drzew owocowych, wśród których wyróżniają się mango, pomarańczowe, papaje, arbuzy i ananasy. Zajmują się także hodowlą bydła, trzody chlewnej, kóz i koni, a także drobiem, a także zbieraniem miodu. W społecznościach Amuzga często zdarza się, że kobiety niosą na głowach wiadra, w których noszą zakupy lub produkty na sprzedaż, chociaż barter jest wśród nich częstszy niż wymiana pieniędzy.

Amuzgos żyją w dolnej części Sierra Madre del Sur, na granicy stanów Guerrero i Oaxaca. Klimat w Twoim regionie jest półciekły i regulowany przez systemy wilgotności pochodzące z Oceanu Spokojnego. W okolicy często występują czerwonawe gleby ze względu na wysoki stopień utlenienia, które występują.

Główne społeczności Amuzga w Guerrero to: Ometepec, Igualapa, Xochistlahuaca, Tlacoachistlahuaca i Cosuyoapan; aw stanie Oaxaca: San Pedro Amuzguso i San Juan Cacahuatepec. Żyją na wysokości sięgającej 500 m n.p.m., gdzie San Pedro Amuzgos znajduje się na wysokości 900 m n.p.m., w najbardziej nierównych miejscach części górskiej, w której się osiedlili. To pasmo górskie nazywane jest Sierra de Yucoyagua, które dzieli baseny utworzone przez rzeki Ometepec i La Arena.

Jedną z ich najważniejszych czynności, o czym mogliśmy się przekonać podczas naszej podróży, zajmują się kobiety: odwołujemy się do pięknych haftowanych sukienek, które robią na własny użytek i sprzedają innym społecznościom - choć niewiele na nich zarabiają, ponieważ, jak mówią, ręczne haftowanie jest bardzo „pracochłonne” i nie mogą żądać cen, które są naprawdę warte, ponieważ byłyby bardzo drogie i nie mogliby ich sprzedać. Miejsca, w których powstaje większość sukienek i bluzek, to Xochistlahuaca i San Pedro Amuzgos. Panie, dziewczęta, młodzież i starsze kobiety noszą codziennie i z wielką dumą swoje tradycyjne stroje.

Spacer po ulicach czerwonawej ziemi, z białymi domami z czerwonymi dachami i bujną roślinnością, odpowiadający na powitanie każdego przechodzącego, ma przyjemny urok dla tych z nas, którzy żyją w wirze miasta; Przenosi nas do czasów starożytnych, gdzie, jak to tam bywa, człowiek był bardziej ludzki i serdeczny.

LOS AMUZGOS: ICH MUZYKA I TANIEC

W tradycji z Oaxaca, mnogość tańców i tańców wykonywanych wyróżnia się szczególnym piętnem, czy to podczas pewnych imprez towarzyskich, czy z okazji obchodów święta kościelnego. Poczucie rytuału, ceremonii religijnej, wokół której człowiek tworzył taniec od czasów prymitywnych, jest tym, co ożywia i ożywia ducha miejscowej choreografii.

Ich tańce nabierają rodowego profilu, odziedziczonego po praktykach, których Kolonia nie mogła się pozbyć.

Niemal we wszystkich regionach stanu pokazy tańca mają różne cechy, a „taniec tygrysa” wykonywany przez Putla Amuzgos nie jest wyjątkiem. Jest tańczona w kucki i wydaje się, że została zainspirowana motywem myśliwskim, co można wywnioskować ze wzajemnego nękania psa i jaguara, reprezentowanych przez „guenche”, które noszą stroje tych zwierząt. Muzyka jest mieszanką nadmorskich dźwięków i oryginalnych utworów odpowiednich dla pozostałych kroków: oprócz zapateados i przeciwobrotów syna ma specyficzne ewolucje, takie jak boczne kołysanie i pochylanie tułowia do przodu, wykonywane przez tancerzy rękami. ułożone w talii, pełne skręty na sobie, w tej pozycji i zwinne ruchy pochylające się do przodu, w postawie jakby zamiatania ziemi chusteczkami, które noszą w prawej ręce. Tancerze siadają pod koniec każdej części tańca.

Obecność jednej lub dwóch osób w dziwacznych ubraniach jest powszechna. Są „güenches” lub „polami”, odpowiedzialnymi za rozrywkę publiczności swoimi żartami i ekstrawagancjami. Jeśli chodzi o akompaniament muzyczny do tańców, używane są różne zespoły: smyczkowy lub dęty, proste skrzypce i jarana lub, jak to ma miejsce w niektórych tańcach Villalteców, bardzo stare instrumenty, takie jak szałwia. Zestaw chirimiteros Yatzona cieszy się zasłużoną sławą w całym regionie.

JEŚLI POTRZEBUJESZ SAN PEDRO AMUZGOS

Jadąc z Oaxaca w kierunku Huajuapan de León autostradą 190, 31 km przed Nochixtlán, znajduje się skrzyżowanie z autostradą 125, która łączy płaskowyż z wybrzeżem; Kieruj się na południe w kierunku Santiago Pinotepa Nacional, a po 40 km od tego miasta, znajdziesz miasto San Pedro Amuzgos w Oaxaca.

Ale jeśli chcesz dostać się do Ometepec (Guerrero) i jesteś w Acapulco, około 225 km dalej, jedź autostradą 200 na wschód, a zobaczysz odchylenie 15 km od mostu na rzece Quetzala; w ten sposób dotrze do większego z miast Amuzgo.

Źródło:
Nieznany Meksyk nr 251 / styczeń 1998

Pin
Send
Share
Send

Wideo: Midsommar W biały dzień - oficjalny polski zwiastun (Może 2024).