Wielkim filarem gastronomii Campeche jest niewątpliwie ogromna różnorodność produktów, które morze dostarcza swoim mieszkańcom od niepamiętnych czasów.
Różne gatunki ryb i krewetek były głównymi składnikami wielu potraw regionu, chociaż nie możemy zapominać o tych, które pierwotnie należały do kultury Majów, takich jak indyk, dziczyzna, dziki, a później wieprzowina. wprowadzone przez Hiszpanów.
Jedzenie Campeche jest bardzo podobne do jukatecanu, dzięki czemu znajdziemy w nim kulinarne określenia takie jak ser nadziewany, cochinita pibil, czarne nadzienie, chleb z kolenia i słynny mucbil-kurczak. Możemy jednak wspomnieć o specjałach kuchni Campeche, które zasługują na najbardziej wybrednego smakosza, takich jak smażone ostrygi, papryka papryka z achiote i szczyptą kminku czy kalmary faszerowane krewetkami i tamales nadziewane liściem chaya i jajko na twardo zawijane w liście bananowca.
Na rozległym terytorium stanu Campeche zawsze znajdziemy kącik, małą karczmę lub całą restaurację, w której możemy delektować się innymi daniami wynalazków miejscowych, takimi jak poc-chuk pámpano, pámpano w zielonym sosie, kraby w różnych formach , dziczyzna pieczona na grillu z achiote i na zakończenie niezrównane koktajle przygotowane z najbogatszych i najbardziej różnorodnych świeżych owoców morza, które docierają do podniebienia praktycznie z morza.
