Wędruj przez laguny płaskowyżu El Ocotal (Chiapas)

Pin
Send
Share
Send

Dżungla Lacandon, to fantastyczne terytorium zamieszkane przez starożytną kulturę Majów, zawsze przyciągało uwagę wielkich podróżników, naukowców, antropologów, archeologów, historyków, biologów itp., Którzy od ponad stu lat rysują światło ukrytych skarbów, które chroni dżungla: pożarte przez roślinność stanowiska archeologiczne, bogata i cudowna flora i fauna, imponujące piękno przyrody ...

Dżungla Lacandon stanowi zachodnią granicę tropikalnej dżungli zwanej Gran Petén, najbardziej rozległej i północnej w Mezoameryce. Greater Petén składa się z dżungli południowych Campeche i Quintana Roo, dżungli Lacandon w Chiapas, w tym Rezerwatu Biosfery Montes Azules oraz dżungli Gwatemali i Belizean Petén. Wszystkie te obszary tworzą tę samą masę leśną, która znajduje się u podstawy półwyspu Jukatecan. Dżungla nie przekracza 500 metrów nad poziomem morza, z wyjątkiem regionu Lacandon, którego zakres wysokości sięga od 100 do ponad 1400 metrów nad poziomem morza, dzięki czemu jest najbogatszy pod względem bioróżnorodności.

Obecnie Dżungla Lacandon jest podzielona na różne obszary ochrony i eksploatacji, choć te drugie dominują w tych pierwszych iz dnia na dzień coraz więcej hektarów tego wspaniałego ekosystemu, unikalnego w skali światowej, jest rabowanych, eksploatowanych i niszczonych.

Nasze badania, wspierane przez organizację Conservation International, są prowadzone na terenie Rezerwatu Biosfery Montes Azules; Celem było odwiedzenie najwyższego i górzystego regionu, w którym znajdują się fantastyczne laguny El Ocotal, El Suspiro, Yanki i Ojos Azules (na południu i północy), aw drugim etapie dopłynięcie rzeki Lacantún do mitycznego i legendarnego Kanionu Kolorado , na granicy z Gwatemalą.

Tak więc owinięci poranną mgłą opuściliśmy Palestynę do Plan de Ayutla; po drodze spotkaliśmy kilku chłopów, którzy szli na pola; Większość z nich musi przejść od trzech do czterech godzin, aby dotrzeć do pól kukurydzy, drzew kawowych lub drzew chicle, gdzie pracują jako pracownicy dzienni.

W Plan de Ayutla zlokalizowaliśmy naszych przewodników i od razu ruszyliśmy. W miarę jak szliśmy, szeroka, gruntowa droga zamieniała się w wąską błotnistą ścieżkę, po której opadliśmy na kolana. Deszcze przychodziły i odchodziły nagle, jakbyśmy przekraczali magiczną granicę. Ze zbiorów udaliśmy się w gęstwinę dżungli: penetrowaliśmy wysoki, wiecznie zielony las, który pokrywa większość rezerwatu. Kiedy wspinaliśmy się po nagłym reliefie, nad naszymi głowami rozciągało się niesamowite sklepienie roślinne, pomalowane na najróżniejsze odcienie zieleni i żółci, jakie można sobie wyobrazić. W tym ekosystemie największe drzewa osiągają 60 m wysokości, dominującymi gatunkami są palo de aro, canshán, guanacaste, cedr, mahoń i ceiba, z których splatają się i splatają bardzo długie liany, liany, pnącza i epifityczne. , wśród których są liczne bromeliady, araceae i orchidee. Dolne warstwy są zamieszkane przez umbrofilne rośliny zielne, gigantyczne paprocie i kolczaste palmy.

Po długiej wspinaczce przez niekończące się strumienie dotarliśmy na szczyt wielkiego płaskowyżu: byliśmy na brzegach laguny El Suspiro, która jest pokryta dżimbalami, skomplikowanymi ekosystemami rozwijającymi się na brzegach rzek. a laguny, w których rosną grube tule, są domem dla czapli białej.

Podczas gdy my straszyliśmy komary, jeden ze swoich osłów miał problemy z jednym ze swoich osłów, który rzucił ładunek. Właścicielem bestii był Diego i był Indianinem z Tzeltal, który jest oddany handlowi; Wrzuca jedzenie, napoje bezalkoholowe, papierosy, chleb, pastę do zębów, puszki itp. Jest także listonoszem i chłopcem na posyłki dla oddziału armii, który znajduje się na brzegach laguny Yanki.

W końcu po ośmiu godzinach marszu przez gęstą dżunglę dotarliśmy do laguny Yanki, gdzie rozbiliśmy obóz. Tam też nasz przyjaciel Diego rozbudował swój stragan, gdzie sprzedawał towary i dostarczał listy i inne zamówienia dla wojska.

Następnego dnia, gdy pierwsze promienie słońca unosiły gęstą mgłę z laguny, rozpoczęliśmy eksplorację dżungli, prowadzeni przez trzech rdzennych mieszkańców, którzy współpracują z Conservation International. Ponownie udajemy się do dżungli, najpierw wsiadamy na starą tratwę i wiosłujemy na jeden z brzegów laguny Yanki, a stamtąd idziemy dalej pieszo, przekraczając dżunglę.

Roślinność tego obszaru jest bardzo osobliwa, ponieważ 50% gatunków to gatunki endemiczne; Okolice lagun porastają wysokogórskie lasy deszczowe, zamieszkane przez ceibas, palo mulato, ramón, zapote, chicle i guanacaste. W wyższych górach otaczających laguny rosną lasy sosnowo-dębowe.

Po dwóch godzinach dotarliśmy do laguny. El Ocotal, niesamowity zbiornik wodny, który dżungla chroni od tysięcy lat, woda jest czysta i przejrzysta, z zielonymi i niebieskimi odcieniami.

W południe wracamy do laguny Yanki, gdzie resztę dnia spędzamy na eksplorowaniu rosnących na brzegach tularów. Tutaj czapla biała obfituje i bardzo często można zobaczyć tukany; Tubylcy mówią, że w godzinach popołudniowych pływają tam pekari.

Następnego dnia wróciliśmy, by po raz ostatni żeglować po lagunie Yanki i zaczynając od innego jej końca rozpoczęliśmy spacer w kierunku laguny Ojos Azules; Dotarcie na miejsce zajęło nam około czterech godzin, zejście w dół ogromnego kanionu, który wpada do laguny. Na naszej drodze znajdujemy gigantyczną roślinę zwaną uchem słonia, która może całkowicie pokryć cztery osoby. Schodząc błotnistą ścieżką dotarliśmy do brzegu laguny Ojos Azules; dla wielu najpiękniejszy ze względu na intensywnie niebieski kolor wód. Obiecaliśmy wrócić, być może z kilkoma kajakami i sprzętem do nurkowania, aby zbadać dno tych magicznych lagun i dowiedzieć się więcej o ich tajemnicach.

Nie mając zbyt wiele czasu do stracenia, wyruszyliśmy w drogę powrotną, przed nami bardzo długi, dwunastogodzinny dzień, idąc z maczetą w dłoni i walcząc z grzęzawiskiem; w końcu dotarliśmy do miejscowości Palestina, skąd w kolejnych dniach będziemy kontynuować drugą część wyprawy do ostatniej granicy Meksyku: ujścia rzeki Chajul i rzeki Lacantún, w poszukiwaniu mitycznego Kanionu Kolorado ...

LAGOONY EL OCOTAL, EL SUSPIRO, YANKI I OJOS AZULES
Te fantastyczne laguny znajdują się na północy rezerwatu Montes Azules, na płaskowyżu El Ocotal i razem z lagunami Miramar i Lacanhá, odpowiednio w środkowo-zachodniej części, stanowią najważniejsze zbiorniki wodne rezerwatu.

Uważa się, że obszar ten był ostoją roślin i zwierząt podczas ostatniej epoki lodowcowej, a pod koniec epoki lodowcowej gatunek ten rozproszył się i zasiedlił wyzwanie regionu.

Te zbiorniki wodne są bardzo ważne dla ekosystemów, ponieważ obfite opady i morfologia terenu pozwalają na odnowienie lustra wody i substancji żrących.

Fotograf specjalizujący się w sportach ekstremalnych. W MD pracuje od ponad 10 lat!

Pin
Send
Share
Send

Wideo: Jesienne Spotkania Bardów 2020 (Wrzesień 2024).